sobota, 31 sierpnia 2013

1.Pierwszy dzień w liceum

Promienie słoneczne muskały moją twarz chwilę się nimi rozkoszowałem po czym zjadłem śniadanie i skorzystałem z toalety. Dziś był mój pierwszy dzień w nowy liceum. Strasznie się bałem ale mój przyjaciel Liam obiecał że pójdzie ze mną na rozpoczęcie roku i że nie spuści mnie z oczu.

-Hej Li-wyszeptałem wychodząc z domu.

-Hej młody.Co tam?

-A nic trochę się stresuje-oświadczyłem kopiąc kamień leżący na ziemi.

-Nie masz czym się stresować-wyszeptał obejmując mnie ramieniem.

Szliśmy tak w ciszy aż dotarło do mnie że do tego samego liceum chodzi Zayn i Niall moi wrogowie numer jeden. Są strasznie bezczelni, chamscy i w ogóle są wredni i w dodatku się mnie uczepili bo nie podzielam tych samych poglądów i nie dbam o wygląd tak jak oni.

-Co ty masz taki grymas?-zapytał delikatnie całując mnie w czoło.

Zawsze dawaliśmy sobie całusy kiedy któryś z nas był smutny. Ostatnio jednak całusy Liam'a doprowadzały mnie do swego rodzaju rozkoszy. Myślałem że już jestem przyzwyczajony do jego delikatnych pocałunków jednak nie dawno uświadomiłem sobie że jestem gejem przez co każde nasze zbliżenie powoduje że po moim ciele przechodzą ciarki. Nagle ujrzałem wielki budynek i już miałem wchodzić z Li do środka kiedy ujrzałem.

-Stój Liam-złapałem chłopaka za rękę i się zatrzymałem.

-Coś nie tak?-zapytał rozglądając się dookoła.-Nie mów że chodzi ci o nich-wskazał palcem czarnulka z papierosem.

-Li ja...no...-opuściłem głowę nie chcąc patrzeć przyjacielowi w oczy.

-Spokojnie Harry przy mnie ci nic nie grozi-wyszeptał lekko cmokając mnie w czoło.

Ruszyliśmy w stronę wejścia gdzie Zayn spojrzał na mnie wściekle ale nie pisną ani słowem. Liam złapał mnie za rękę co mnie trochę krępowało. Zastanawiałem się co właściwie ma w sobie Liam że wielki Zayn Malik się go boi? Weszliśmy do auli gdzie miał odbyć się apel. Liam cały czas stał przy mnie obejmując mnie ramieniem. Zauważyłem idącego tuż obok Zayn'a. Zacisnąłem mocnej rękę Li w strachu że Zayn zaraz się na mnie rzuci. Stanął tuż obok nas nie odzywając się nawet słowem. To było naprawdę dziwne bo w końcu byłem ich wrogiem numer jeden a teraz cicho stoją sobie przy mnie i przy Liam'ie. Niall przyjaciel Zayn'a spojrzał na mnie zło wrogo ale mulat kazał mu się ogarnąć co było dziwne.

-A teraz powitajmy przewodniczącego Liam'a Payna-zawołał dyrektor.

-Sorry muszę iść ale zaraz wracam-wyszeptał i szybko ruszył w stronę mężczyzny.

-Zostaw go w spokoju-warkną nagle Malik.

-O co ci chodzi?!-zapytałem wściekle.

-On nie pasuje do ciebie-wyszeptał mulat.

-To nie tak ja wcale nie chodzę z Liam'em-oświadczyłem.

-To przestań się do niego tak łasić...

Nagle do dwóch chłopaków doszedł jeszcze jeden chłopak który uśmiechną się od ucha do ucha do mnie aż się dziwnie poczułem tak jakbym był ich przyjacielem. Liam znów stanął obok i delikatnie cmoknął mnie w polik. Zobaczyłem jak Malik wściekle wychodzi z auli.

-Hej Li-zawołał radośnie stojący obok nas chłopak.-Mógłbyś pogadać z naszym Malik'iem...

-Hej Lou to jest Harry-przedstawił mnie chłopakowi.

Chłopak nagle się do mnie zbliżył i delikatnie cmokną mnie w policzek tak że na moich policzkach ukazały się rumieńce.

-Hej Harry...yyy...bardziej podoba mi się..Hazza-oświadczył radośnie chłopak.-Jesteś słodki....-wyszeptał i wyszedł.

Apel się z kończył a ja z Liam'em wróciłem do domu. Zmęczony wskoczyłem na łóżko i chodź nie wiedziałem czemu myślałem cały czas o tym cały ,,Lou''. Chyba mi się spodobał...jest taki słodki i ładny. Po domu rozległ się dzwonek.

-Harry zobacz kto dzwoni-krzyknęła mama z dołu.

Zbiegłem na dół i z uśmiechem na twarzy odtworzyłem drzwi. Nigdy nie spodziewał bym się tej osoby...


-------------------------------------------------------------------------

Od autorki: Oczekuje waszych komów :) Następny rodział zrobię dopiero jak będą przynajmniej trzy komy pod dym postem !!! Jeśli blog wam się nie podoba to napiszcie a ja zrobię go od nowa lub go usunę i zrobię lepszego :p No dobra nie męczę was już...i życzę miłych snów :*             godz. 23.33


 

Wstęp

A więc tak to mój pierwszy blog mimo to mam nadzieje że wam się spodoba. Na sam pierw muszę napisać że blog może zawierać treści +18 i bluźnierstwa. Co mogę napisać o sobie...yyy... jestem fanką 1D od 2 lat i powiem szczerze... jestem świruską :p Mam nadzieje że was nie przestraszę swoimi błędami których będę starać się nie robić ale nic nie obiecuje. Jak macie jakieś pytania to w komach zadawajcie...Już was nie zanudzam i zabieram się za postacie a potem za rozdziały. Jeszcze dziś wyjdzie pierwszy rozdział !!!